Wysokie lokaty wyssały resztę kapitału, która została po spłacie wyższych rat kredytowych. Transakcje na rynku mieszkań głównie za gotówkę. Wciąż niepewna przyszłość stóp procentowych zniechęca do brania kredytów.

Codzienne podsumowania, komentarze i analizy. Do tego sygnały i alerty – tylko w Squaberze Premium. Odbierz 20 pkt gratis w programie partnerskim i zamień je na niższy abonament! Skorzystaj z promocji, aby zyskać jeszcze więcej. Wystarczy, że wejdziesz tutaj: https://bit.ly/squaber-partner (jedyny warunek: brak wcześniej dostępu Premium).

Załamanie na rynku mieszkań. Deweloperzy przyznają, że sprzedaż mocno spowolniła. Marvipol twierdzi, że w Warszawie spadek sprzedaży jest rzędu 40-50% r/r. Spadają ogromne marże firm budowalnych, a mniejsze firmy mogą mieć problem z utrzymaniem płynności, co skłoni je do większego spuszczania z tonu i obniżania cen. Archicom obniżył już ceny, dodatkowo rozdaje vouchery na wykończenie mieszkania. Co więcej, niebezpieczeństwo za granicą polską zachęca do inwestowania w nieruchomości poza naszym krajem. Co dodatkowo wysysa kapitał.

Jednym z powodów słabej sytuacji na rynku nieruchomości jest oczywiście podwyżka stóp procentowych przez NBP do najwyższych poziomów od 20 lat. Osoby, które wahały się, czy zaciągnąć kredy teraz mogą zwyczajnie być niezdolni do takiego działania. Dlatego gro osób wypadło z rynku mimo woli. Dodatkowo wysokie lokaty ściągają z rynku mniej agresywny kapitał inwestycyjny.

Przy wysokim koszcie kredytu, także inwestycje pod wynajem są mniej opłacalne. Krótko mówiąc, strona popytowa została mocno ograniczona. To co jednak jest ciekawe, to jak zachowają się deweloperzy. Ponieważ bardziej rozsądne firmy powinny ograniczyć skalę budowy, aby nie wlać w rynek zbyt dużej ilości pustych mieszkań. To właśnie strona podażowa może stać za tym, że mieszkania nie będą znacząco tanieć.

Zupełnie inaczej sytuacja ma się na rynku budowy domów jednorodzinnych, gdzie skala spowolnienia powinna przełożyć sie na niższe koszty budowy, zwłaszcza materiałów, ale także i usług.

Co więcej, problem z nieruchomościami jest globalny, a zaczął się od Evergrande w Chinach na początku roku. Wysokie ceny surowców powodowały problem z obsługą budów, a to ostatecznie przełożyło się na brak terminowości i niezadowolenie społeczne. W USA rynek nieruchomości mocno zwolnił, co jest najlepszą oznaką spowolnienia gospodarczego. 

Polecamy również:

Zacznij korzystać z alertów giełdowych już dziś!

Dzięki Squaberowi w wersji premium będziesz mógł efektywnie śledzić wszystkie interesujące Cię spółki. Kiedy wydarzy się na nich coś ciekawego otrzymasz o tym informację. Zyskasz możliwość korzystania z naszych alertów oraz będziesz mógł skonstruować swoje.

Pamiętaj, że Squaber cały czas się rozwija, dodajemy funkcjonalności, które pomogą Ci w Twoich inwestycjach!