Giełda Papierów Wartościowych po raz ósmy z rzędu znalazła się w gronie parkietów tracących na wartości. Jej główny indeks spadł dzisiaj o około 0,25%. Co ciekawe, rówieśnicy warszawskiej giełdy, którzy wczoraj solidarnie się czerwieniły, znalazły się dziś w gronie europejskich liderów. Czeski PX i węgierski BUX znalazły się bowiem na trzecim i czwartym miejscu wśród wszystkich europejskich giełd.

Po raz kolejny GPW pokazuje więc relatywną słabość. Nie tylko rosły dzisiaj bowiem nasi giełdowi rówieśnicy, ale także pozostałe ważne parkiety. Na giełdach w Europie odreagowanie spadków, czy też być może, powrót do trendów wzrostowych trwa w najlepsze. Dla WIG20 jest jednak nadzieja. Ostatnie 3 sesje ewidentnie wskazuje na zawahanie inwestorów i ich rosnące niezdecydowanie co do realizowanego scenariusza. Wynika ono czy to z zachowania innych parkietów, które wbrew warszawskiej giełdzie, rosną, czy to z niepewności co do obecnej sytuacji technicznej.

gpw

Objawia się ono poprzez świece wyrysowane w ciągu trzech ostatnich sesji. Choć w tym tygodniu obserwujemy jedynie spadki, to jednak niemal podczas każdej sesji inwestorzy zamykali kurs w okolicach środka dziennego zasięgu. To zaś świadczy, że nie są oni pewni, co do faktycznego kierunku, w jakim powinni podążać. Takie sygnały informują o możliwym odwróceniu krótkoterminowego trendu. Mówią one jednak o niezdecydowaniu, toteż nie mają zbyt dużej siły i mogą się w krótkim czasie zmienić. Jednak nawet jeżeli w kolejnych dniach również zobaczymy spadki, to nie potrwają one zbyt długo, ponieważ kolejna strefa wsparcia znajduje się już w bardzo małej odległości.

Nie wiesz gdzie szukać okazji?

Zaawansowane algorytmy napisane przez wieloletnich inwestorów w czasie rzeczywistym w Squaberze śledzą rynek, abyś Ty nigdy więcej nie przegapił żadnej okazji. Sprawdź kompletnie za darmo nasze alerty!