“Wszystko się zmienia jak w kalejdoskopie” – tak można nazwać reakcję rynków finansowych na  sondaże napływające z Wielkiej Brytanii w ostatnich dniach. Gdy jeszcze w połowie ubiegłego tygodnia wszyscy byli przerażeni BREXIT-em, a rynki finansowe notowały niemałe zniżki, tak w trakcie ostatniego weekendu, napływające sondaże spowodowały zwrot o 180 stopni jeśli chodzi o rynkowy sentyment.  Z tego względu na mocy zwiększonego apetytu na ryzyko, rynki giełdowe mocno odreagowują. Choć wynik czwartkowego referendum wciąż pozostaje wysoce niepewny, (głosy przeciwników jak i zwolenników Brexit-u mniej więcej się równoważą) to jednak rynki finansowe zdają się uważać, że po zeszłotygodniowej tragedii sprawa jest już przesądzona i że Zjednoczone Królestwo pozostanie w strukturach unijnych.

Wig20 zyskuje dziś 2.24% i zalicza jedną z najmocniejszych sesji w tym roku. Mocne otwarcie nowego tygodnia nie idzie niestety w parze ze zwiększonymi obrotami, które wyniosły zaledwie 348 mln zł. Na tej podstawie można wysunąć wniosek, że mocna zwyżka polskiego indeksu odbyła się przede wszystkim za sprawą cofnięcia zleceń sprzedaży, a nie wzmożoną chęcią popytu na polskie aktywa.

Poprawa nastrojów w pozytywny sposób przekłada się na notowania cen miedzi, na czym korzystają walory miedziowego giganta. KGHM notuje dzisiaj zwyżkę rzędu 2.64%.

Na polskim rynku giełdowym widoczne jest również odbicie w sektorze bankowym. Mniejsze prawdopodobieństwo Brexit-u oznacza mniejsze ryzyko walutowe związane z frankiem szwajcarskim.

W podsumowaniu dzisiejszego dnia nie można również pominąć o kilkudniowej wizycie Xi Jinpinga, przewodniczącego Chińskiej Republiki Ludowej w Polsce. W ramach tego spotkania Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie i Haitong Bank podpisały porozumienie o współpracy. Zakłada ono m.in. wymianę informacji na temat sytuacji na rynkach kapitałowych w celu wspierania ich rozwoju. Analogiczne porozumienie GPW zawarła również ze Stowarzyszeniem Chińskich Instytucji Finansowych w Hong Kongu, podano w komunikacie prasowym.

Podsumowując: Pełna koncentracja rynków finansowych będzie w bieżącym tygodniu skupiona na wypatrywaniu doniesień z Wielkiej Brytanii, które mogłyby rzucić jakieś nowe światło na przebieg czwartkowego głosowania. Im bliżej czwartku, tym każdy kolejny sondaż ma prawo wprowadzać takie, jak nie większe zamieszanie na rynkach, ale o tym uczestnicy handlu wiedzą już od dawna.